sobota, 17 maja 2014

POCZĄTKOWA WŁOSOMANIA


Post banalny, ale od czegoś trzeba przecież zacząć...

A MOŻE I TY MASZ OCHOTĘ ZADBAĆ O WŁOSY RAZEM ZE MNĄ? Na początek proponuje sprawdzić stan końcówek, przyciąć i zmierzyć w cm. włosy i oczywiscie sie tym tu pochwalić.

Kilka słów o moich włosach:
52 cm, po zimie naprawdę zniszczone i u ku mojemu rozczarowaniu jest ich dużo mniej niż kiedyś. 
Przeglądając internet trafiłam na masę ciekawych artykułów o pielęgnacji i oczywiście na wiele ciekawych blogów o włosach... tylko włosach! Uwierzycie?
Doznałam szoku i postanowiłam zadbać o swoje, aby były piękne, zdrowe i DŁUGIE! Moje marzenie to 72 cm.
Używając jakże cudownego ( dziwie się sama sobie, że to wierzę)
kalkulatora wzrostu włosów okazało się, że muszę poczekać jeszcze 1,5 roku... oczywiście nie obcinając końcówek. Postanowiłam, że dam radę! Od czego są te wszystkie olejki, maski i jedwab? Zauważyłam, że odkąd zaczęłam go używać moje końce nagle przestały wyglądać na rozdwojone... a naprawdę trochę były, ponieważ obcięłam je już 2 miesiące temu :D Chyba znalazłam złoty środek! Popatrzcie sami:


Wcale nie są złe... 
Od dwóch tygodni stosuje kilka metod na piękne włosy:
- myję je w letniej wodzie ( nie lodowatej, ani nie gorącej - od tego się szybciej przetłuszczają)
- myję metodą OMO - odżywka, szampon, odżywka
- dwa razy w tygodniu nakładam maskę keratynową na godzinę pod foliowy czepek ( maska firmy Biovax kreatyna + jedwab - nie znam lepszej maski)
- po każdym myciu nakładam jedwab na końcówki ( firma Biosilk - słyszałam, że ze względu na to, że zawiera w swoim składzie alkohol, nie daje długotrwałych efektów, na początku wygląda wszystko cacy, a potem włosy są wysuszone. Jak na razie jestem zadowolona, ale kierując się poradami mądrzejszych następny jedwab kupię już innej firmy)

Jak na razie stosuje te kosmetyki i jestem bardzo zadowolona, włosy naprawdę wyglądają dobrze, są miękkie i błyszczące. Przestały się tak
bardzo strzępić jak wcześniej



Planuję jutro, albo w poniedziałek zakupić kilka rzeczy.
Po pierwsze olejek do włosów... Rozważam kilka opcji:
- olej kokosowy
- olej z pestek śliwki
- olej pomarańczowy z brzozą z firmy Altera
- olej stymulujący wzrost włosów khadi

Zdecyduję się chyba na ten ostatni. Podobno jest rewelacyjny.
Kolejna niezbędna rzecz dla moich włosów to specjalna szczotka tangle teezer - idealna do rozczesywania włosów, bo zwyczajnie ich nie wyrywa. Nie niszczy struktury włosa, a dodatkowo zapewnia idealny masaż dla skóry głowy. Wszyscy włosomaniacy ją chwalą. Nie znalazłam osoby, która powiedziałaby złe słowo na ten produkt.


Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam.
Pozdrawiam!

3 komentarze:

  1. Tangle teezer jest super. Ja mam w kompakcie. Kupiam przez allegro, ale łatwo jest sie nabrać, bo masa podróbek tam jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie ciagle nie jestem pociadaczka tangle teezer. Miałam tak duzo spraw na głowie, ze nie miałam za bardzo czasu, ale i sił na poszukiwania w miescie ;) a internet jakos do mnie nie przemawia - mowie o allegro. Znalazłam co prawda kilka stron sklepów i szczotka jest tam dostępna, bede chyba musiała gdzieś w takim miejscu ja zamówić. Podoba mi sie ta w owieczki :D

      Usuń
  2. Ja używam odżywki jedynie i szamponu, od czasu do czasu maski do wlosow. Ten jedwab to pomaga?

    OdpowiedzUsuń