wtorek, 20 maja 2014

DALSZY CIĄG - WŁOSOMANIa


W pierwszym poście ominęłam bardzo ważne informacje m.n o szczotkach. 

W moim posiadaniu są trzy szczotki - z czego używam przeważnie jednej z naturalnego włosia. Dla mnie najlepsza i szczerze ją polecam innym. 

Naturalne włosie jest bardzo zbliżone budową do ludzkich włosów, dzięki czemu lepiej rozczesuje nasze włosy i nie niszczy ich tak jak włosie sztuczne.

Problem stanowią tylko włosy, które się poplączą, wtedy w ruch wchodzi plastikowa szczotka z rzadkim włosiem, ewentualnie grzebień, którego używam do mokrych włosów. I tu właśnie pojawia się marzenie o tangle teezer, dzięki której na pewno będę tracić wtedy mniej włosów niż przy grzebieniu.




Szczotki bywają różne. Mam proste, cienkie, ale gęste włosy. U mnie najlepiej sprawdza się szczotka nr. 1, czyli z naturalnego włosia - z włosia dzika.
Żeby nie nabrać  się w sklepie powiem, że włosie musi być nieregularne, z niejednolitą strukturą, szczecina nie będzie idealnie równa, a włosy będą różnej grubości - powinno się kupować je w sprawdzonych miejscach i CZYTAĆ etykiety. Po podpaleniu naturalne włosie ma charakterystyczny, nieprzyjemny zapach, a sztuczne włosy śmierdzą palonym plastikiem. 

Włos dzika jest najtwardszy z dostępnych na rynku, można jeszcze zaopatrzyć się w szczotki z włosiem końskim - ze średnio twardym włosem, dość miękkie dlatego zanim zabierzemy za czesanie należy włosy porozdzielać na mniejsze pasma. Inaczej nici z rozczesywania. Dobre do włosów  krótkich, delikatnych i cienkich.
Można kupić również szczotkę z włosia świni ( są to te z białym włosiem ), twardsze od końskich więc nadają się już do grubszych i dłuższych włosów. 
Dla dzieci polecane są szczotki z włosia koziego - delikatne, bardzo miękkie, naszych włosów raczej nią nie rozczeszemy...

Szczerze polecam szczotki z naturalnym włosiem. Jak wspomniałam wcześniej ja wybrałam taką z włosia dzika i jestem naprawdę nią zachwycona. Nie wydaje mi się, żeby coś innego mogło być lepsze od natury :)

A WY CZEGO UŻYWACIE DO ROZCZESYWANIA SWOICH WŁOSÓW?

ps.  muszę zaznaczyć, że zwierzęta nie cierpią przy produkcji szczotek, nie jest to dla nich bolesne. 

12 komentarzy:

  1. Ja moje włosy rozczesuję najczęściej szczotką do włosów, bo grzebień je jeszcze bardziej splątuje ;)
    Dziękuję za dotychczasowe komentarze pozostawione na moim blogu <3 Obserwujemy? :))
    http://stylstynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny. Ja obecnie mam strasznie dużo roboty na uczelni. Chyba dzisiaj usiądę i coś wrzucę, zwłaszcza, że chciałam się pochwalić zakupem nowego, lepszego jedwabiu do wlosow.
      Pozdrawiam :D

      Usuń
  2. A może napisz coś o studiach i swoich psiakach?
    Pozdrawiamy - znajoma z forum ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że do mnie wpadłaś. Jutro postaram sie napisac cos wiecej niz tylko o wlosach, chociaz o nich tez zamierzam mowić ze względu na pare nowych kosmetyków, ktorych używam juz od jakiegoś czasu :) pozdrawiam i wpadaj częściej - bedzie mi bardzo miło

      Usuń
  3. My tez znamy sie forum o psach i stanowczo namawiam do wstawienia zdjec psa. Komentarz pod drugim postem jest tez ode mnie, ale nie mam konta wiec chyba bede anonimem.
    Pozdrawiam,
    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj u mnie :)
      Jutro postaram sie wkleić trochę zdjec z mojego zycia z psiakami i opowiedzieć cos wiecej o sobie. Miałam naprawde sporo do roboty, nadal mam, ale postaram sie cos napisac. Skoro blog zaczął jakos istnieć ( pojawiły sie komentarze ) to teraz kolej na mnie. Moze uda mi sie napisac cos ciekawszego niz temat włosy chociaz jest to jeden z moich ulubionych w ostatnim czasie :)
      Pozdrawiam serdecznie i zapraszam częściej

      Usuń
  4. Bardzo przyjemny blog. Ja wlasnie pracuje nad swoim i na pewno sie jeszcze pojawie tutaj :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawie się zapowiada.
    Zapraszam:
    mystersdaria.blogspot.com
    Jeśli mój blog Ci się spodoba zaobserwuj go, a z pewnością zrobię to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za odwiedziny, za chwilkę zajrze do Ciebie, miałam troche roboty, stad takie braki w pisaniu, ale staram sie nadrabiac. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Najczęściej używam DTanglera i właśnie szczotki z włosia dzika. Obie świetnie rozczesują i robią to delikatnie, a włosie dzika fajnie wygładza i pomaga walczyć z elektryzującymi się włosami :) Nie musisz koniecznie inwestować w Tangle Teezer, do rozczesywania włosów warto postawić na drewniany grzebień z szeroko rozstawionymi zębami. Powinien pomóc w kłopotach z rozczesywaniem :) ale TT też jest fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ślicznie za rady :) jak na razie stosuje szczotkę z naturalnego włosia. Jakos nie ma kiedy tej tangle kupic. Co do grzebienia posiadam, ale plastikowy, bede musiała zainwestować w drewniany w niedalekiej przyszłości, dziekuje za odwiedziny :)

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń